Co warto wiedzieć o umowie użyczenia?..

Umowa użyczenia stosowana jest dość często. Zawiera się ją pożyczając auto dziecku i w wielu innych przypadkach, często nieświadomie. Problem pojawia się jednak wówczas, gdy użyczona rzecz zostanie zniszczona.

Umowa użyczenia – co to jest?

Umowa użyczenia to umowa bezpłatna. Przez taką umowę użyczający zobowiązuje się na zezwolenie biorącemu przez dany okres czasu na bezpłatne użytkowanie danej rzeczy. W takiej umowie dwie strony mają do wypełnienia obowiązki. Użyczający godzi się na wykorzystywanie rzeczy przez biorącego. Jeśli więc umowa zawarta jest na czas określony, nie może on zażądać zwrotu rzeczy. Nie ma w tym przypadku znaczenia fakt, że umowa jest bezpłatna. Można ją zawrzeć również w formie ustnej. Pomoc notariusza nie jest potrzebna.

Zniszczenie użyczonej rzeczy – co teraz?

Największym problemem w przypadku umów użyczenia jest odpowiedzialność w sytuacji zniszczenia danej rzeczy. Ma to związek ze sposobem używania rzeczy przez osobę biorącą w używanie, który powinien odpowiadać właściwościom i przeznaczeniu danej rzeczy. Bez zgody osoby użyczającej rzeczy nie wolno dać w użytkowanie osobie trzeciej – reguluje to kodeks cywilny.

Osoba biorąca rzecz w użytkowanie jest odpowiedzialna za jej przypadkową utratę czy uszkodzenie, o ile używa jej w sposób sprzeczny z umową czy właściwościami i przeznaczeniem danej rzeczy. Okazuje się więc, że odpowiedzialność biorącego rzecz w użytkowanie opiera się na nieprawidłowym wykonaniu umowy – wynika z niej bowiem, że daną rzecz należy użytkować w określony sposób. W takiej też sytuacji osoba, która oddała rzecz w użytkowanie może domagać się odszkodowania za jej uszkodzenie czy utracenie.

Podobnie jest w sytuacji, gdy osoba biorąca rzecz do używania powierzy ją osobie trzeciej. Wówczas znaczenie ma to, czy gdyby rzecz pozostała u niego nie uległaby uszkodzeniu czy przypadkowemu zgubieniu.

,